W tym tygodniu wreszcie wyraźnie zwalniamy, wsłuchując się dokładniej w emocje, marzenia i sny. Z dnia na dzień nasza uwaga coraz mocniej przenosi się z myślenia w czucie.
Po poprzednim dynamicznym tygodniu nadchodzi czas wyciszenia i od dawna wyczekiwanego odpoczynku. O ile początek tygodnia wciąż jest bardziej skupiony na działaniu, to z każdym dniem przesuwamy się coraz mocniej w stronę bycia. Silniejszy akcent jest położony na wczuwanie się we wnętrze, odnajdywanie tego, co przyjemne, inspirujące, ale także na bardziej społeczne rozrywki, miły czas razem, rozmowy o marzeniach, nowych pomysłach, wielkich ideach. Pod koniec tygodnia tematy intelektualne jednak opadają, a bardziej zajmują nas kwestie wszelkich relacji, wspomnień i przeżyć. Poszukujemy piękna, harmonii i pokoju. Dostrzegamy bramy tam, gdzie wcześniej widzieliśmy tylko mury.
Najważniejsze aspekty tygodnia:
Wszelkie daty i godziny podane w strefie czasowej UTC+2
Merkury spotyka się z Wenus – 17.06, odczuwalne od 14.06 do 20.06
Słońce wchodzi do Raka – 20.06 i zostaje do 22.07
Merkury tworzy sekstyl z Marsem – 21.06, odczuwalne od 19.06 do 23.06
Spotkanie Merkurego i Wenus ma miejsce na samym początku Raka, tuż po tym jak obie planety zmieniają znak zodiaku. Jest to mocny początek przejścia od okresu, gdy większość planet była w intelektualnych, szybkich Bliźniętach, do płynącego, emocjonalnego czasu Raka. Samo spotkanie Wenus i Merkurego zwiększa nasze zainteresowanie rozrywkami intelektualnymi, pokojową wymianą pomysłów i wieści, ale także pomaga nam doceniać piękno i estetykę w tym, co nas otacza. Łatwiej jest nam wyrazić własne opinie i emocje, ale także dostrzec przy tym emocje innych. Ponieważ Rak wzmacnia zarówno czucie jak i pamięć możemy nieco inaczej spojrzeć na wydarzenia ostatnich tygodni i z poziomu emocjonalnego dostrzec lepiej co się właściwe zadziało, a także czego teraz potrzebujemy w relacji z samym sobą i z innymi.
Wejście Słońca do Raka czyli Letnie Przesilenie zakańcza wiosnę i rozpoczyna lato. Jest to najdłuższy dzień roku i najkrótsza noc. Czas poszukiwania kwiatu paproci i moment, gdy przyroda osiąga pełnię rozkwitu. Od tego dnia będziemy już powoli zmierzać ku dojrzewaniu i zbieraniu owoców, ale na razie wkraczamy w moment wytchnienia między intensywnym sianiem, a zasłużonym zbiorem. Z jednej strony nostalgicznie patrzymy w przeszłość dokonując pewnych podsumowań ostatnich miesięcy, a z drugiej troszczymy się o siebie i bliskich dostrzegając wagę własnych i cudzych emocji. Z tego emocjonalnego punktu widzenia inaczej dostrzegamy też przyszłość, a wewnętrzne czucie i intuicja mogą nas motywować do obierania innych dróg niż wcześniej to intelektualnie zaplanowaliśmy. Warto wykorzystać ten czas, by wzmocnić siebie i swoje relacje, zatroszczyć się o to co wymaga zaopiekowania i naładować akumulatory pełnią słonecznej mocy.
Merkury w sekstylu z Marsem jest czasem porozumienia między wspominającym i rozważającym emocje intelektem, a pragmatycznym, konsekwentnym działaniem. Cokolwiek nowego wyłoniło się ze sfery emocji, w okolicy tego dnia najłatwiej będzie przekuć w działanie i popchnąć do przodu. Także warto skorzystać z tego momentu, by nadrabiać wszelkie zaległości i wprawiać w ruch nowe pomysły. Nie liczmy jednak na szybkie efekty, gdyż zarówno Merkury w Raku, jak i Mars w Byku działają długofalowo i zwykle wybierają drogę dłuższą, ale pewniejszą i zasobniejszą.
***
Jeśli interesują cię pozostałe aspekty tego tygodnia, w tym silny wpływ Neptuna, który ze swoją rozmarzoną energią przewija się przez cały tydzień, czy wpływ Księżyca, który nadaje rytm naszym emocjom, to polecam zapisać się na mój Newsletter w którym przyglądam się każdemu z dni nadchodzącego tygodnia osobno, tworząc swego rodzaju mapę na najbliższe dni.
Comments